Za chwilę się obudzi, wstanie i pójdzie
sobie. Ma na szyi moje korale,
a piersi jak łepki szpilek-- urodziłam jedną córkę,
nic nie wie o przechodzonych ubraniach, nie boi się
stroić.
Piasek, muszle nad brzegiem morza - Marianna patrzy na coś,
czego ja nie zobaczę.
Zna bajki; wybierze któryś morał na jutro,
z innej na weekend, żeby było trendy.
znam juz ten wiersz, badzo go lubie :))))
OdpowiedzUsuń)))
OdpowiedzUsuń